Popatrzyłem na Autumn... już spała. Zarżałem... ujrzałem 3 pozostałe klacze z naszego stada. Zbiegły do nas. Tutaj wszystkie usnęły. Ja nie. Czuwałem na nimi. Popatrzyłem w niebo.
Ujrzałem spadającą gwiazdę. Powoli zbliżał się ranek.. noc powoli znikała z nieba. W oddali ujrzałem światło. Parsknąłem. Usłyszałem kroki Autumn.
<Autumn? Sorki brak weny XD>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz